Informacje


niedziela, 23 sierpnia 2015

Podkowa




chciałbym postać raz na głowie
w centrum miasta w Bełchatowie
i wytrzymać tak w tej pozie
aż mi mojej elektrodzie
pewna dama z okolicy
nie uchyli swej przyłbicy...

ja już dłużej tak nie mogę...
kiedy widzę twoją nogę
krew uderza mi do głowy
niczym młotek w stal podkowy...

pewnie skoczę w głębie wody
niby tylko dla ochłody
lecz rekina schwytam tobie
i naplączę jemu w głowie
że ma gadać ludzką mową:
oszaleję wnet za tobą...

pisać wiersze to za mało...
chcę mieć twoje piękne ciało
je obrabiać jak artysta
i ta myśl moja nieczysta...

lecz ten wszechświat jest za mały...
nie wystarczą admirały
ni uczeni ni fizycy
chrześcijanie czy gnostycy
aby znaleźć miejsce w niebie
tylko dla mnie i dla ciebie...

---
Afrodytce